W książce „Między nami liberałami” pokazuję rzetelnie, jak wyglądała polityka na poszczególnych etapach rozwoju. I w KLD, i w Unii Wolności.
W moim przekonaniu to całościowe ujęcie 25 lat, a nie zbiór anegdot. To ma walor opowieści o dziejach środowiska. To nie jest brukowiec, który ma kilka roznegliżowanych zdjęć czy wizerunków polityków pod wpływem alkoholu. Zdecydowanie nie jest to też opowieść przeciw Platformie, którą współtworzyłem, a najwyżej przeciw temu, czym się stała pod przywództwem Tuska.