Byłem, jestem zwolennikiem pogłębiania integracji europejskiej. Konstytucja europejska była dobrym dokumentem na tamten czas. Nie obalała podstawowego założenia, że Unia ma szanować różnorodność krajów członkowskich, i to mi bardzo odpowiadało – mówi Paweł Piskorski w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.